poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Zaczynamy nowy tydzień! +Przepis

Witajcie!

Dzisiaj zaczynamy już trzeci tydzień zmian. Na dzień dobry ćwiczyłam nogi z Miley Cyrus, na dobranoc nogi z Tammy :) Linki do filmików pod postem. Wciąż stoimy w miejscu, ale nie tracę nadziei, że w końcu ruszymy ;)

Dzisiaj przepis na pyszną zapiekankę! Niestety zdjęcia brak, bo tak szybko została ona zjedzona, ale uwierzcie, niebo w gębie.

Co potrzebujemy?

-brokuł
-kalafior
-marchewka
-pomidor
*mogą być ziemniaki, ja nie dodawałam
-Naczynie żaroodporne
-2 filety z kurczaka (lub 5-6 kotlecików sojowych- opcja dla wegetarian)
-szpinak mielony
-bazylia suszona
-2-5 plastrów żółtego sera, lub trochę utartego


Piekarnik nastawiamy na 180C
Kurczaka kroimy w niedużą kostkę, wkładamy do jakiejś miseczki, dolewamy odrobinę oliwy z oliwek, dodajemy przypraw np trochę bazylii, czosnku, papryka wędzona słodka, pieprz. Wymieszaj wszystko tak, żeby oliwa i przyprawy był ładnie na naszym kurczaku.
Podsmażamy dosłownie chwilkę razem ze szpinakiem, mieszając, żeby szpinak przykleił się do kurczaka. Nie lejemy żadnego oleju na patelnię, oliwa z oliwek na naszym kurczaku zupełnie wystarczy.*
Brokuł i kalafior tniemy na małe części, marchewkę w plastry. Układamy wszystkie pokrojone warzywa w naczyniu. Na to kładziemy kurczaka ze szpinakiem. Tniemy pomidora w plastry, plastry przecinamy na pół i układamy na wierzchu. Posypujemy wszystko bazylią i na sam koniec kładziemy żółty ser, lub sypiemy ten utarty tak aby wierzch był przykryty serem, byle nie za grubo.
Wkładamy do rozgrzanego piekarnika na 25-30 minut, na środkowe "piętro" z grzaniem z góry i z dołu, bez termoobiegu.


*W wersji z kotlecikami sojowymi, gotujemy je jak zawsze, lecz w trochę krótszym czasie, tak aby były miękkie, po wyciągnięciu i odcedzeniu kroimy w kostkę i dalej tak jak z kurczakiem.


Smacznego! :)




A tu daję filmiki ćwiczeń które wykonuję:


Miley Cyrus




Tammy








Brak komentarzy :

Prześlij komentarz